niedziela, 28 czerwca 2015

00. Pokażę Ci krainę cieni prosto z głębin ziemi

Ten wyjątkowy post, bo pierwszy na blogu, zadedykuję osóbce która szczególnie sobie na to zasłużyła. Była, jest i mam nadzieję, że zawsze będzie przy mnie.
Julio, Nino, Kochanie, wiesz, że cię kocham. Jesteś najwspanialszą przyjaciółką, jaką mogłabym sobie wymarzyć. To dla ciebie <3


Matka? Matka odeszła. Zostawiła nas. Wszyscy twierdzą, że to był wypadek. Oh, jak bardzo się mylą. Miała dość takiego życia. Nie chciała być już poniżana i krzywdzona. Wybierając takie życia nie sądziła, że będzie tak trudno. Ciąża wszystko pogorszyła. Więc po co się męczyć z dzieciakami. Zostawiła kilkuletnie córki z ojcem tyranem. Świetny wybór. Gratuluję, mamo.

Ojciec? Ojciec nie zasługuje na miano taty. Nie ten. Poniża nas, krzywdzi. Bo złe dzieciństwo, bo go ojciec bił? Nie. On robi to z własnej woli, dla przyjemności. Dlatego matka odeszła. To była jego wina. Gdyby był normalny. Został w kilkuletnimi córkami, co robić? Męczyć je. No a jak. Dwie siedemnastolatki, identyczne jak ich matka, poniżane, gwałcone, bite. I kto to robi? Kochany tatuś.

Dziadkowie? Chyba nie wiedzą, że istniejemy. Rodzice mamy odwrócili się od niej kiedy postanowiła tak żyć. Nawet nie przyszli na pogrzeb. Nie zainteresowali się wnuczkami, bo przecież nie wiedzą że je mają. A rodzice taty? Po co dwoje bogatych ludzi miało by się interesować synem i jego dziećmi, które spłodził w wieku 16 lat? Dają mu kupę pieniędzy i twierdzą, że to starczy. Jak bardzo się mylą. Ach, kochani dziadkowie.

A reszta rodziny? Podobnie jak dziadkowie. Od strony mamy odwrócili się już dawno i nawet nie wiedzą o naszym istnieniu. Ci co przyszli na pogrzeb chwilę się pomartwili i zniknęli już na zawsze. Rodzina od strony taty? To ktoś taki w ogóle istnieje? Mam cudowną rodzinę, nieprawdaż?

Siostra? Jedyna osoba, która mnie kocha, szanuje i toleruje. Ona jakoś znalazła znajomych w szkole, a ja jestem taka sama. No mam jedną przyjaciółkę, jedną. Jest jedną z tych "lubianych". Ale jest przy mnie. Jest najważniejsza. Kocham cię, siostro.

Chłopak? O kimś takim to ja mogę pomarzyć.

Przyjaciółka? Jedna, ale cudowna.

Ech. Mam dość. Idę zapalić.


~~~~~~~~
Ten stres, ale publikuję.. *boi się*
Prolog miał być wczoraj, ale byłam na osiemnastce i tak wyszło, że nie dodałam >.<
5 komentarzy - rozdział 1 w tym tygodniu (nie liczy się zajmowanie miejsc i moje odpowiedzi)
Mniej niż 5 komentarzy - rozdział za tydzień lub za dwa tygodnie w sobotę
xoxo
Hope

Obserwatorzy

Layout by Yassmine